Pogoda dopisała nawet za bardzo, a piasek parzy piekielnie Ale gramy w rugby w najbardziej urokliwej szczecińskiej miejscówce, z Wałami Chrobrego w tle. Zjawiła się prawie cała szczecińska rodzina rugby. Dawno niewidziane ananasy, pan Krzysztof Gdaniec, a nawet reprezentacja RUGBY KLUB Szczecinek.
Za chwilę ostatnie mecze i rozpoczynamy trzecią połowę. Dziś znajdziecie nas na Wyspie Grodzkiej do późna